Fajny facet. Przystojny. Co tu dużo mówić – w moim typie. Samotny. Widać na pierwszy rzut oka. Wsiadł do mojego przedziału. Wrzucił bagaż na półkę. Usiadł przy drzwiach i zaczął udawać, że czyta gazetę. A może nie udaje i rzeczywiście czyta. Pewnie daleka droga przed nim. To ten typ, co kupuje dziewczynie rano szczoteczkę do zębów. Tak, na pewno. Jesteśmy razem. U niego. Pracujemy. Jest fajnie. Trochę pijemy. Coś iskrzy. Zostaniesz na noc? – pyta. Czytaj dalej Jak poderwać faceta “W pociągu”?