Od ponad tygodnia mam poczucie, że żyjemy w dziwnych czasach. Dziwnych, bo kompletnie nowych. Szaleje wirus, którego boi się cały świat i nasze życie zostało wywrócone do góry nogami. Moje też. Nagle z dnia na dzień dowiedziałam się, że odwołano moje szkolenia. Wyjazdy, o których myślałam z radością, rozpłynęły się we mgle. W ciągu jednego dnia wszystko się zmieniło.
Czytaj dalej Gdy nic nie możesz zrobić, wypij filiżankę herbatyGdy kobieta została adwokatką – relacja z 1904 roku
Chciałabym się kiedyś przenieść w czasie. Najlepiej w okres Młodej Polski, by wypić wódkę z Przybyszewskim, porozmawiać z Micińskim i z Żeromskim. Chciałabym też poznać Marię Komornicką i przekonać się, co tak naprawdę kazało jej zmienić się w Piotra Własta. Tak, marzy mi się romans z przeszłością i okresem, którym się długo zajmowałam naukowo.
Czytaj dalej Gdy kobieta została adwokatką – relacja z 1904 rokuRytuał dnia codziennego – “Raj na kredyt”
Wiatr wędruje na południe i na północ zawraca. Krąży i krąży w swoich kolejach. Drgają liście na drzewach, kołysze się trawa. Pierś faluje w przyspieszonym oddechu. Myśli krążą po łączach synaps. Krew pulsuje w tętnicach. W żyłach też.
Decyzja zapadła. Klamka odpadła. A ona? Oparta czołem o lustro szukała w sobie pewności, a raczej odwagi, aby to, co zaistniało w zakamarkach pragnień, mogło nabrać bardziej realnej formy. Decyzja to za mało. Czytaj dalej Rytuał dnia codziennego – “Raj na kredyt”
Czy Sienkiewicz rozumiał kobiety? O bohaterkach Sienkiewicza w XXI wieku
CPomysł na artykuł o bohaterkach Sienkiewicza pojawił się w mojej głowie już jakiś czas temu. Krążył w mojej świadomości, wiercił dziurę w brzuchu i domagał się, abym mu się przyjrzała. A mimo to do tego artykułu podchodziłam kilka razy. Jakoś nie mogłam przemóc dziwnego wewnętrznego oporu. Może wynika to z tego, że nie jestem miłośniczką prozy Sienkiewicza? A może z czegoś innego?
Prawdę mówiąc, jako nastolatka zaczytywałam się Quo vadis, Trylogią. Dla mnie to nie były nudne lektury szkolne, przez które musiałam przebrnąć. Dopiero teraz widzę, ile w tych powieściach nacjonalizmu, grafomaństwa i zwykłego kiczu. Ale jednak proza Sienkiewicza miała na mnie wpływ. Nie bez znaczenia jest, że czytałam ją w czasach, gdy kształtowała się moja kobiecość. To właśnie częściowo z Trylogii wyniosłam niektóre wzorce zachowań. Tym bardziej czuję potrzebę, by przyjrzeć się typom kobiecym u Sienkiewicza. Nie sięgam w tej chwili po całą twórczość, ale po kilka kluczowych dla mnie postaci z Trylogii, Quo vadis i Krzyżaków.
Czytaj dalej Czy Sienkiewicz rozumiał kobiety? O bohaterkach Sienkiewicza w XXI wiekuPrzygotowania do premiery książki od kuchni
Niedziela, dwa tygodnie do premiery książki
Śni mi się spotkanie autorskie. Jestem ja, jest prowadzący, nie ma książek. Tłumaczę czytelnikom, że paczka nie dotarła na czas.
Poniedziałek
Wydawca informuje mnie, że zostały naniesione ostatnie poprawki do składu. Książkę można wysłać do drukarni. Czytaj dalej Przygotowania do premiery książki od kuchni